Ceny zbóż, notowania, aktualności

Problemy z nadmiarem zbóż

Problemy z nadmiarem zbóż
Krótszy poświąteczny tydzień nie przyniósł na rynku rolnym istotnych zmian. Ale jest nadzieja na ożywienie handlu zbożami w związku z eksportem części zapasów pochodzących ze skupu interwencyjnego.

Zbóż od dawna jest w Polsce za dużo. Rekordowe zbiory w 2004 r. spowodowały, że podaż znacznie przewyższa popyt, a ceny ziarna są niskie – o 40 proc. niższe niż w ubiegłym roku. Nie powiodły się dotychczasowe próby eksportu nadwyżek, choć UE oferowała dopłatę do każdej sprzedanej poza Unię tony pszenicy. Jednak, zdaniem polskich przedsiębiorców, dopłata w wysokości blisko 9 euro do tony była zbyt niska. Dlatego nie było żadnego zainteresowania tymi transakcjami. Na zaproponowanych przez Brukselę warunkach nie wyjechała z Polski ani tona ziarna.

W tym tygodniu podjęto kolejną próbę zmniejszenia nadmiernych zapasów. Agencja Rynku Rolnego ogłosiła przetarg na eksport pszenicy, która znajduje się w jej magazynach i pochodzi ze skupu interwencyjnego. Przedsiębiorca, który zechce przeprowadzić taką transakcję, musi w ofercie określić cenę, za jaką chce kupić pszenicę z zapasów ARR. Cena ta może być niższa od obowiązującej w interwencyjnym skupie.

Za kilka tygodni okaże się, czy byli chętni na dokonywanie takich transakcji i czy udało się zatrzymać tendencję spadkową cen zbóż. Jeśli nie zostanie w ten sposób zdjęta z rynku przynajmniej część nadwyżek, maklerzy zapowiadają dalsze obniżki cen, zwłaszcza pszenicy paszowej, której jest w magazynach wciąż bardzo dużo. Może się zdarzyć, że na przednówku zboże będzie nadal tanieć.

Pod koniec tego tygodnia ceny pszenicy konsumpcyjnej wahały się na giełdach od 410 do 420 zł za t. Pszenica paszowa dostępna była od 370 zł za t. Powoli spadają też notowania kukurydzy i jęczmienia. Utrzymały się wyższe niż kilka dni temu ceny śrut. Na przykład sojowa oferowana była po 960 zł za t. Wiąże się to ze wzrostem notowań na rynkach światowych.

Źródło: Rzeczpospolita

Powrót do aktualności