Ceny zbóż, notowania, aktualności

Zboże: czekać czy sprzedawać?

Zboże: czekać czy sprzedawać?
Czekać do listopada na interwencje czy sprzedawać ziarno od razu - przed takim dylematem stoją podczas tegorocznych żniw rolnicy. Ich organizacje wciąż namawiają rolników do nie sprzedawania ziarna, jeżeli cena jest mniejsza niż 101 euro. Przetwórcy ostrzegają jednak, że listopadowy skup interwencyjny ma też wady i to bardzo poważne.

Jedno jest pewne. 1 listopada elewatory, które podpisały umowę z Agencją Rynku Rolnego rozpoczną unijną interwencję oferując rolnikom cenę skupu na poziomie 101 euro. Jest to szansa dla tych rolników, którzy posłuchali apelu ministra rolnictwa i Federacji Producentów Zbóż i nie sprzedali ziarna, gdyż jego cena była niższa niż cena interwencyjna.

Izba Zbożowo-Paszowa, grupująca między innymi firmy skupowe, namawia jednak do rozwagi i dokładnego obliczenia czy sprzedaż ziarna będzie bardziej opłacalna podczas interwencji czy też teraz, gdy ceny skupu nie wiele odbiegają od ceny interwencyjnej. Rolnik musi pamiętać o tym, że sprzedaż do centrów interwencyjnych po prostu kosztuje.

Po pierwsze zboże trzeba przetrzymać do listopada, po drugie koszty badania jakości ziarna też pokrywa rolnik. A po trzecie i chyba najważniejsze na pieniądze za sprzedane w interwencji zboże można czekać nawet 50 dni.

Zdaniem Federacji Producentów Zbóż apel o nie sprzedawanie zboża poniżej unijnej ceny interwencyjnej przyniósł jednak skutek. Gdyż przyczynił się do ukształtowania cen skupu na poziomie wyższym niż wynikałoby to z przedżniwnych zapowiedzi przetwórców.

Źródło: Agrobiznes, TVP1

Powrót do aktualności