Ceny zbóż, notowania, aktualności

Zbożowa gra

Zbożowa gra
Gdyby firmy sztucznie zaniżyły ceny skupu zbóż rolnicy powinni wstrzymać się z odstawianiem ziarna do elewatorów - apeluje Krajowa Federacja Producentów Zbóż. Jeżeli rolnicy przetrzymają ziarno do listopada interwencyjnie kupi je Komisja Europejska, a wtedy ze stratami będą musiały się liczyć podmioty skupowe, a nie producenci.

To co wydarzy się w najbliższych tygodniach na rynku zbóż jest dla większości rolników wielką niewiadomą.

 - Nie wiemy jak się zboże zachowa, bo rynek po pierwszej takiej próbie, albo zachowa się jak świnie, albo jak maliny, albo pójdzie to w górę, albo ceny pójdą w dół - uważa Władysław Serafin z Kółek Rolniczych

Zdaniem producentów zbóż na rynku rozpoczęła się psychologiczna gra między firmami skupowymi, a rolnikami. Ci pierwsi sugerują, że w tym sezonie ceny ziarna będą bardzo niskie. Ich zdaniem pszenica może kosztować nawet poniżej 400 zł za tonę.

 - Ja chcę zaapelować do podmiotów skupowych, aby nie próbowały tutaj wykorzystać w żaden sposób rolników i sytuacji - powiedział minister rolnictwa Wojciech Olejniczak

Federacja Producentów Zbóż zwraca uwagę, że próby sztucznego zaniżania cen przez firmy skupowe mogą się dla nich źle skończyć. W nowy sezon wchodzimy bowiem z zapasami ziarna najniższymi od kilkunastu lat. To oznacza, że mimo wysokich plonów zainteresowanie zbożem powinno być duże, a pszenica w żadnym wypadku nie powinna kosztować poniżej 400 zł.

 - Gdyby cena miała spaść do tak drastycznie niskiego poziomu, apelujemy do powstrzymania się ze sprzedażą - powiedział Zbigniew Kaszuba z Krajowej Federacji Producentów Zbóż.

Gdyby rolnicy wstrzymali się ze sprzedażą do listopada wtedy mieliby gwarancję, że Komisja Europejska zapłaci za tonę ziarna za 101 euro. Takie zboże stanie się wtedy własnością Brukseli i będzie leżało w centrach interwencyjnych. A firmy skupowe zostaną na lodzie, bo zboże będą musiały sprowadzać z zagranicy co w tym sezonie jest nieopłacalne. Nawet z Węgier, gdzie pszenica jest stosunkowo tania - przekonuje Federacja.

Gdyby doszło do interwencyjnego skupu zbóż przez Komisję Europejską Federacja Producentów Zbóż będzie doradzała Brukseli, aby zboże zostało potem sprzedane poza granicę Unii Europejskiej.

Źródło: Agrobiznes, TVP1

Powrót do aktualności