Wzrost cen zbóż
W ostatnich dniach na rynku zbóż widać stabilizację obrotów i cen. Popyt jest stosunkowo mały, bo wysokie ceny odstraszają nabywców, którzy szukają tańszych zamienników ziarna, np. otrąb czy śruty. W handlu mięsem utrzymuje się znaczny spadek popytu na wieprzowinę i obniżka jej cen.
Uspokojenie na rynku zbóż to zdaniem maklerów - rezultat zwiększonych dostaw kukurydzy z tegorocznych zbiorów Mieszalnie pasz kupują ją zamiast deficytowej pszenicy paszowej. Kukurydza ostatnio potaniała. Jest ona na giełdach dostępna w cenie 480 - 490 zł za t, czyli płaci się za nią mniej niż na początku żniw.
Bardzo dobrze przebiegał do tej pory tegoroczny skup interwencyjny zbóż. Do końca września skupiono prawie 2,9 mln t pszenicy i niecałe pół mln t żyta. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku dostawy były wyższe o 18 proc.
W ostatnich dniach dostawy do punktów skupu znacznie się jednak zmniejszyły Jeśli ta tendencja utrzyma się dłużej, to część spichrzy uczestniczących w pro gramie ARR będzie miało trudności z wykorzystaniem przyznanych limitów Wysokie ceny pszenicy paszowej i jęczmienia ograniczają liczbę transakcji.
- Wiele mieszalni pasz interesuje się teraz tańszymi surowcami, jak otręby czy śruty - twierdzi Piotr Beśka z Eternus Brokers.
Zapotrzebowanie jest tak duże, że opłaca się import produktów ubocznych z przemiału zbóż z Czech i Słowacji. Zdaniem maklerów w najbliższych tygodniach sytuacja na rynku zależeć będzie przede wszystkim od wielkości dostaw kukurydzy.
Uspokojenie na rynku zbóż to zdaniem maklerów - rezultat zwiększonych dostaw kukurydzy z tegorocznych zbiorów Mieszalnie pasz kupują ją zamiast deficytowej pszenicy paszowej. Kukurydza ostatnio potaniała. Jest ona na giełdach dostępna w cenie 480 - 490 zł za t, czyli płaci się za nią mniej niż na początku żniw.
Bardzo dobrze przebiegał do tej pory tegoroczny skup interwencyjny zbóż. Do końca września skupiono prawie 2,9 mln t pszenicy i niecałe pół mln t żyta. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku dostawy były wyższe o 18 proc.
W ostatnich dniach dostawy do punktów skupu znacznie się jednak zmniejszyły Jeśli ta tendencja utrzyma się dłużej, to część spichrzy uczestniczących w pro gramie ARR będzie miało trudności z wykorzystaniem przyznanych limitów Wysokie ceny pszenicy paszowej i jęczmienia ograniczają liczbę transakcji.
- Wiele mieszalni pasz interesuje się teraz tańszymi surowcami, jak otręby czy śruty - twierdzi Piotr Beśka z Eternus Brokers.
Zapotrzebowanie jest tak duże, że opłaca się import produktów ubocznych z przemiału zbóż z Czech i Słowacji. Zdaniem maklerów w najbliższych tygodniach sytuacja na rynku zależeć będzie przede wszystkim od wielkości dostaw kukurydzy.
Źródło: Rzeczpospolita
Powrót do aktualności