Mniejsza podaż zbóż
Giełdy towarowe odnotowały w minionym tygodniu mniej transakcji dotyczących zbóż. Spowodowało to znaczne ograniczenie podaży. Analitycy oceniają, że obecnie jest ona o połowę mniejsza od popytu.
- W ostatnich dniach sprzedaliśmy pszenicę paszową w cenie 470 zł za t, loco magazyn - mówi Bruno Skalski z giełdy ROL-PETROL. Teraz pojawiły się już oferty po 490 zł za t. Brakuje jęczmienia, który ostatnio sprzedawano po 500 zł za t. W tej sytuacji dostawcy podnieśli także cenę kukurydzy, do 430 zł za t, ale chętnych na to ziarno za takie pieniądze jest niewielu.
W minionym tygodniu zmniejszyła się także że podaż zbóż konsumpcyjnych ze skupu interwencyjnego na przetargach organizowanych przez WGT. Sprzedano - jak podaje Andrzej Bąk z WGT - ok. 10 tys. t, po średniej cenie prawie 454 zł za t.
Cena żyta, przy wywoławczej 355 zł za t, osiągnęła poziom 380 zł t. Agencja Rynku Rolnego wystawiła ostatnio pszenicę z własnych zapasów po cenie wywoławczej 472 zł za t. Zainteresowanie tym ziarnem było jednak niewielkie.
Czy zapasy zbóż paszowych rzeczywiście znacznie się zmniejszyły czy też rolnicy chowają posiadane ziarno, czekając na wzrost cen? Opinie na ten temat są podzielone. Eksperci twierdzą jednak, że może powtórzyć się sytuacja sprzed kilku lat, gdy rolnicy przetrzymywali zboże, a ceny na przednówku nie wzrosły; przeciwnie - znacznie spadły.
- W ostatnich dniach sprzedaliśmy pszenicę paszową w cenie 470 zł za t, loco magazyn - mówi Bruno Skalski z giełdy ROL-PETROL. Teraz pojawiły się już oferty po 490 zł za t. Brakuje jęczmienia, który ostatnio sprzedawano po 500 zł za t. W tej sytuacji dostawcy podnieśli także cenę kukurydzy, do 430 zł za t, ale chętnych na to ziarno za takie pieniądze jest niewielu.
W minionym tygodniu zmniejszyła się także że podaż zbóż konsumpcyjnych ze skupu interwencyjnego na przetargach organizowanych przez WGT. Sprzedano - jak podaje Andrzej Bąk z WGT - ok. 10 tys. t, po średniej cenie prawie 454 zł za t.
Cena żyta, przy wywoławczej 355 zł za t, osiągnęła poziom 380 zł t. Agencja Rynku Rolnego wystawiła ostatnio pszenicę z własnych zapasów po cenie wywoławczej 472 zł za t. Zainteresowanie tym ziarnem było jednak niewielkie.
Czy zapasy zbóż paszowych rzeczywiście znacznie się zmniejszyły czy też rolnicy chowają posiadane ziarno, czekając na wzrost cen? Opinie na ten temat są podzielone. Eksperci twierdzą jednak, że może powtórzyć się sytuacja sprzed kilku lat, gdy rolnicy przetrzymywali zboże, a ceny na przednówku nie wzrosły; przeciwnie - znacznie spadły.
Źródło: Rzeczpospolita
Powrót do aktualności