Ustawa o giełdach towarowych do poprawki
Sejmowa Komisja Gospodarki pozytywnie zaopiniowała w środę poselski projekt nowelizacji ustawy o giełdach towarowych. Zakłada on przesunięcie terminu wejścia w życie tej ustawy z 27 listopada br. do 1 stycznia 2004 r.
Wniosek o nowelizacje złożyli posłowie PSL. Ich zdaniem, celowe jest przesunięcie wejścia w życie ustawy, aby można było regulacje prawne w tej dziedzinie dostosować do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej oraz do przepisów, które regulują rynek papierów wartościowych.
W myśl obecnej ustawy, przedsiębiorcy, którzy prowadzą giełdę i chcieliby robić to nadal, muszą do końca listopada br. uzyskać od Komisji Papierów Wartościowych i Giełd zezwolenie na kontynuowanie takiej działalności.
- Do tej pory KPWiG nie wydała ani jednego zezwolenia. - Dlatego trzeba wydłużyć okres dostosowawczy - powiedziała na posiedzeniu komisji podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Małgorzata Okońska-Zaremba. Takie stanowisko poparła w ostatni wtorek Rada Ministrów.
Dla większości biur maklerskich barierą nie do przeskoczenia jest konieczność przekształcenie się w spółkę akcyjną, do czego warunkiem jest 500 tys. zł kapitału. Giełdy towarowe, organizujące obrót obrót płodami rolnymi nie mogą się z kolei ubiegać o licencję, nie mając akredytowanych przynajmniej 6 licencjonowanych domów maklerskich. Ten warunek był nie do zrealizowania nawet dla największej obecnie giełdy w kraju - Warszawskiej Giełdy Towarowej.
Giełda towarowa musi być - w myśl obecnej ustawy - wyłącznie spółką akcyjną. Prowadzenie przedsiębiorstwa maklerskiego lub giełdy nie może być łączone z inną działalnością gospodarczą. Warunkiem otrzymania zezwolenia na prowadzenie giełdy towarowej, na której będą zawierane transakcje terminowe, jest utworzenie giełdowej izby rozrachunkowej lub uzyskanie członkostwa w już istniejącej.
- Obecna ustawa stawia przed giełdami towarowymi i domami maklerskimi zbyt wysokie wymagania - powiedział "Rz" poseł wnioskodawca proponowanej nowelizacji, Stanisław Kalemba z PSL. Przesunięcie wejścia w życie przepisów dałoby czas na ich lepsze opracowanie i dostosowanie do tej sytuacji, jaka jest obecnie w gospodarce - dodał poseł.
Wydłużenie okresu dostosowawczego ma dotyczyć zarówno giełd towarowych, jak i domów maklerskich oraz izb rozrachunkowych.
Autorzy projektu nowelizacji ustawy mają nadzieję, że Sejm rozpatrzy zgłoszone zmiany jeszcze na obecnym posiedzeniu.
Wniosek o nowelizacje złożyli posłowie PSL. Ich zdaniem, celowe jest przesunięcie wejścia w życie ustawy, aby można było regulacje prawne w tej dziedzinie dostosować do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej oraz do przepisów, które regulują rynek papierów wartościowych.
W myśl obecnej ustawy, przedsiębiorcy, którzy prowadzą giełdę i chcieliby robić to nadal, muszą do końca listopada br. uzyskać od Komisji Papierów Wartościowych i Giełd zezwolenie na kontynuowanie takiej działalności.
- Do tej pory KPWiG nie wydała ani jednego zezwolenia. - Dlatego trzeba wydłużyć okres dostosowawczy - powiedziała na posiedzeniu komisji podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Małgorzata Okońska-Zaremba. Takie stanowisko poparła w ostatni wtorek Rada Ministrów.
Dla większości biur maklerskich barierą nie do przeskoczenia jest konieczność przekształcenie się w spółkę akcyjną, do czego warunkiem jest 500 tys. zł kapitału. Giełdy towarowe, organizujące obrót obrót płodami rolnymi nie mogą się z kolei ubiegać o licencję, nie mając akredytowanych przynajmniej 6 licencjonowanych domów maklerskich. Ten warunek był nie do zrealizowania nawet dla największej obecnie giełdy w kraju - Warszawskiej Giełdy Towarowej.
Giełda towarowa musi być - w myśl obecnej ustawy - wyłącznie spółką akcyjną. Prowadzenie przedsiębiorstwa maklerskiego lub giełdy nie może być łączone z inną działalnością gospodarczą. Warunkiem otrzymania zezwolenia na prowadzenie giełdy towarowej, na której będą zawierane transakcje terminowe, jest utworzenie giełdowej izby rozrachunkowej lub uzyskanie członkostwa w już istniejącej.
- Obecna ustawa stawia przed giełdami towarowymi i domami maklerskimi zbyt wysokie wymagania - powiedział "Rz" poseł wnioskodawca proponowanej nowelizacji, Stanisław Kalemba z PSL. Przesunięcie wejścia w życie przepisów dałoby czas na ich lepsze opracowanie i dostosowanie do tej sytuacji, jaka jest obecnie w gospodarce - dodał poseł.
Wydłużenie okresu dostosowawczego ma dotyczyć zarówno giełd towarowych, jak i domów maklerskich oraz izb rozrachunkowych.
Autorzy projektu nowelizacji ustawy mają nadzieję, że Sejm rozpatrzy zgłoszone zmiany jeszcze na obecnym posiedzeniu.
Źródło: Rzeczpospolita
Powrót do aktualności